SANOK / PODKARPACIE. W jednym z zakładów przy ulicy Okulickiego w Sanoku doszło do pożaru lakierni. Z żywiołem walczy już 30 zastępów strażaków, w sumie około 150 strażaków!
Ogień jest bardzo trudny do opanowania. Na miejsce docierają kolejne jednostki straży z Krosna, Brzozowa czy Jarosławia.
foto: nadesłane
Nie jest znana przyczyna wybuchu ognia. jedni twierdzą, że doszło do zwarcia instalacji, inni że w budynek uderzył piorun. Żadnej z tych tez nie potwierdzą jednak strażacy.
– Według informacji jakie otrzymaliśmy, nikt z pracowników nie został ranny. Z oparzeniami twarzy, do szpitala trafił natomiast jeden ze strażaków, który brał udział w akcji. Sytuacja jest bardzo dynamiczna. Działania na pewno potrwają kilka, a może nawet kilkanaście godzin – przekazuje kpt. Anna Kozłowska, oficer prasowy Komendanta Powiatowego PSP w Sanoku.
Obwodnica aktualnie jest wyłączona z ruchu.
Trudno w tej chwili powiedzieć, jak groźny jest dym, który spowija okolicę. – Zalecamy jednak i apelujemy do mieszkańców, aby pozamykali w domach okna. I jeżeli jest to możliwe, aby pozostali w domach. Szczególnie dotyczy to osób, które mieszkają w okolicach zakładu – dodaje rzecznik.
otrzymasz punkty, które będziesz mógł wymienić na nagrody,
czytelnicy będa mogli oceniać Twoją wypowiedź (łapki),
lub dodaj zwykły komentarz, który zostanie wyświetlany na końcu strony, bez możliwosci głosowania oraz pisania odpowiedzi.
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.
Dodaj komentarz
Zaloguj się a:
Dodając komentarz akceptujesz postanowienia regulaminu.